Przez 16 tygodni, począwszy od 3 lutego, zbieraliśmy i analizowaliśmy dane lokalizacyjne z czterech kategorii placówek handlowych: hipermarketów (442 lokalizacje), dyskontów (3 976 lokalizacji), supermarketów (2 538 lokalizacji) oraz małych sklepów lokalnych / osiedlowych (10 136 lokalizacji). Łącznie, do 31 maja, zbadaliśmy odwiedzalność 17 092 miejsc związanych z handlem.
Obserwując trendy w odwiedzaniu placówek handlowych na podstawie całej próby widzimy, że spadki rozpoczęły się w 8 tygodniu 2020 roku. Zauważmy, że był to moment, w którym zaczęły pojawiać się w Polsce informacje o rozwoju epidemii Covid-19 we Włoszech na dużą skalę.
Jak dotąd (stan na 31.05) odwiedzalność placówek handlowych nie wróciła do poziomu sprzed rozpoczęcia epidemii w Europie. Najniższe jej poziomy w skali całego okresu analizy odnotowaliśmy w 12 tygodniu roku (20 marca - wprowadzenie stanu epidemii w Polsce) oraz w 16 (kolejny po Świętach Wielkanocnych). Od 18 tygodnia (27 IV - 3 V) obserwujemy wzrost liczby wizyt, który naszym zdaniem będzie się utrzymywał w najbliższych tygodniach.
Jeszcze bardziej interesujące wnioski płyną, gdy spojrzymy na różnice w poszczególnych kategoriach sklepów.
W przypadku hipermarketów spadki były największe. Porównując tygodnie 7 (10-16 II) i 12 (16-22 III) obserwujemy zmianę siedmiokrotną. Wynika to przede wszystkim z zamknięcia galerii handlowych, w których znajduje się znaczna część hipermarketów. Potwierdzeniem tego faktu jest osiągnięcie najniższych wskaźników odwiedzania między tygodniami 12 (od 16 III) a 18 (do 03 V), czyli w okresie, kiedy w centrach handlowych funkcjonowały jedynie apteki, drogerie, pralnie i sklepy spożywcze. Może to świadczyć o tym, że stosunkowo niewiele osób odwiedza centra handlowe w celu zakupów spożywczych, a jedynie robi je przy okazji. Dodatkowo po otwarciu galerii handlowych (4 V) zaobserwowaliśmy bardzo dynamiczny wzrost liczby odwiedzających prowadzący do wyprzedzenia w rankingu zarówno sklepów osiedlowych jak i supermarketów. Trend ten utrzymuje się w związku z rosnącą odwiedzalnością centrów handlowych.
Na podstawie danych z analizowanego okresu widzimy, że dyskonty są kategorią lokalizacji handlowych odwiedzaną najczęściej. Wyjątek stanowią tygodnie 12 i 16, kiedy wyniki ich odwiedzalności zrównały się z tymi placówek lokalnych / osiedlowych. To właśnie w tych dwóch tygodniach odnotowaliśmy największe spadki odwiedzania dyskontów. Interesująco przedstawia się tydzień 15, gdzie poziom wizyt w dyskontach wrócił do liczebności sprzed Covid-19. Był to okres przedświąteczny i organicznie zwiększył się ruch w większości placówek handlowych. Według naszych danych to właśnie dyskonty były jego największym beneficjentem. Najnowsze dane pokazują również spadek wizyt w 20 tygodniu (11-17 V), co może być związane z dynamicznym wzrostem wskaźnika w przypadku hipermarketów. Możemy z tego wnioskować, że zmiana przyzwyczajeń konsumentów wymuszona sytuacją epidemiologiczną częściowo wraca do stanu poprzedniego, tzn. wracamy do zakupów w dużych sklepach.
Cechą charakterystyczną danych związanych ze sklepami lokalnymi / osiedlowymi jest stosunkowo wypłaszczona krzywa spadków. Nie obserwujemy tak dużych wahań jak w przypadku pozostałych kategorii. Jedynie w tygodniu 12 odwiedzających małe sklepy lokalne było więcej niż w dyskontach. Natomiast w tygodniu 16 były na prawie takim samym poziomie. Warto zauważyć, że w tygodniu 19 (po weekendzie majowym) placówki lokalne zostały wyprzedzone pod względem liczby odwiedzających przez hipermarkety. W tygodniu 21 i 22 obserwujemy spadki odwiedzania małych sklepów.
Liczba odwiedzających supermarkety między 12 a 14 tygodniem b.r. przekroczyła w rankingu liczbę odwiedzających hipermarkety, ale w skali całego analizowanego okresu była najmniejsza. Bardzo charakterystycznym okresem był tydzień 15 (Święta Wielkanocne), kiedy kategoria supermarketów jako jedyna nie odnotowała wzrostu odwiedzania, a wręcz jego spadek.
Reasumując, w badanym okresie widoczne były duże fluktuacje odwiedzin placówek handlowych, które w większości przypadków były ściśle skorelowane z charakterystycznymi wydarzeniami takimi jak: rozwój pandemii we Włoszech, wprowadzanie ograniczeń w Polsce, Święta Wielkanocne czy stopniowe odmrażanie gospodarki. Jako Selectivv będziemy stale obserwować trendy rynkowe, ale wydaje się, że pełny powrót do poziomów sprzed epidemii potrwa jeszcze przez pewien czas, o ile w ogóle nastąpi (przede wszystkim ze względu na niepewność związaną ze stanem gospodarki w najbliższych miesiącach).